Wpisy archiwalne w miesiącu
Czerwiec, 2012
Dystans całkowity: | 403.50 km (w terenie 340.50 km; 84.39%) |
Czas w ruchu: | 31:02 |
Średnia prędkość: | 13.00 km/h |
Maksymalna prędkość: | 67.00 km/h |
Suma podjazdów: | 2300 m |
Liczba aktywności: | 6 |
Średnio na aktywność: | 67.25 km i 5h 10m |
Więcej statystyk |
Niedziela, 10 czerwca 2012
Kategoria Powerade Garmin MTB Marathon
MTB Trophy 2012 etap IV
Wielka Racza - Wielkie Błoto :/ Ostatni etap to prawdziwa gratka dla miłośników błotnych maseczek i biczowania sosnowymi gałązkami.
Cel osiągnięty-koszulka finishera w garści!!!

Cel osiągnięty-koszulka finishera w garści!!!


- DST 74.50km
- Teren 74.50km
- Czas 07:40
- VAVG 9.72km/h
- Sprzęt Centrurion Backfire Light Custom
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 9 czerwca 2012
Kategoria Powerade Garmin MTB Marathon
MTB Trophy etap III
Rysianka zdobyta! Nie taki diabeł straszny jak o nim mówili przed startem. Największym problemem był zjazd z tej góry zakończony efektownym dzwonem w błotnej mazi.









- DST 69.00km
- Teren 69.00km
- Czas 05:58
- VAVG 11.56km/h
- Sprzęt Centrurion Backfire Light Custom
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 8 czerwca 2012
Kategoria Powerade Garmin MTB Marathon
MTB Trophy 2012 etap II
Beskidzkiej masakry ciąg dalszy. Pogoda nadal dopisuje, przez cały dzień świeciło słońce. Dziejszy etap zaczyał się i kończył tuż za granicą, w Bukovcu w Czechach. Wśród atrakcji m.in. karkołomny zjazd z Javorowego.





- DST 80.00km
- Teren 80.00km
- Czas 06:54
- VAVG 11.59km/h
- Sprzęt Centrurion Backfire Light Custom
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 7 czerwca 2012
Kategoria Na luzie
Czwartek 07.06.2012
Przejazd z Kubalonki do schroniska Zaolzianka i z powrotem, potem jeszcze rozjad po maratonie.
- DST 20.00km
- Czas 01:00
- VAVG 20.00km/h
- Sprzęt Centrurion Backfire Light Custom
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 7 czerwca 2012
Kategoria Powerade Garmin MTB Marathon
MTB Trophy 2012 etap I
Pierwszy etap zaliczony! To dopiero jednak rozgrzewka przed kolejnymi. Od tygodnia z niepokojem spoglądałem w niebo i na prognozy pogody. Jazda w Beskidzie w deszczu byłaby prawdziwą masakrą dla sprzętu. Na szczęście od środy w Istebnej świeci słońce, temperatura nie przekracza 20 stopni i wieje lekki wiatr - idealne warunki na rowerowanie!
Ten wyścig to moja pierwsza etapówka, ścigam się tylko sam ze sobą, jadę tak jak mi dyktuje organizm. Etap pierwszy liczył 67km z jednym konkretnym podjazdem na Skrzyczne. Wśród uczestników bardzo dużo rowerów z pełnym zawieszeniem i 29-tek. Towarzystwo międzynarodowe, są nawet ludzie z RPA i Nepalu!
Ja na moim hardtailu o ile dorównuję reszcie na podjazdach, to na tutejszych zjazdach od razu odpadam. Full po prostu jedzie w dół na nic nie zważając, ja muszę skupiać się, aby nie dobić tylnego koła.
Zmieściłem się w czasie <5h, jestem zadowolony!
Ten wyścig to moja pierwsza etapówka, ścigam się tylko sam ze sobą, jadę tak jak mi dyktuje organizm. Etap pierwszy liczył 67km z jednym konkretnym podjazdem na Skrzyczne. Wśród uczestników bardzo dużo rowerów z pełnym zawieszeniem i 29-tek. Towarzystwo międzynarodowe, są nawet ludzie z RPA i Nepalu!
Ja na moim hardtailu o ile dorównuję reszcie na podjazdach, to na tutejszych zjazdach od razu odpadam. Full po prostu jedzie w dół na nic nie zważając, ja muszę skupiać się, aby nie dobić tylnego koła.
Zmieściłem się w czasie <5h, jestem zadowolony!
- DST 67.00km
- Teren 67.00km
- Czas 04:59
- VAVG 13.44km/h
- VMAX 67.00km/h
- Podjazdy 2300m
- Sprzęt Centrurion Backfire Light Custom
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 2 czerwca 2012
Kategoria Trening MTB
Sobota 02.06.2012
Szwędanie się po Kampinosie, miało być ~70km, a skończyło się na ponad 90. W połowie trasy piknik w Cisowym:


- DST 93.00km
- Teren 50.00km
- Czas 04:31
- VAVG 20.59km/h
- Sprzęt Centrurion Backfire Light Custom
- Aktywność Jazda na rowerze