Niedziela, 29 kwietnia 2012
Kategoria Trening MTB
Niedziela 29.04.2012
Trasa do NDM jest naprawdę pechowa. Ostatnio rozwaliłem tu koła w szosie, a wczoraj miałem podwójną gumę. Za pierwszym razem udało się ją załatać z pomocą napotkanego rowerzysty (to było w okolicach Czosnowa, wielkie dzięki za pomoc!), ale łatki okazały się trochę sparciałe i po przejechaniu 10km, tuż za NDM znowu kapeć. Szybka konsultacja z moim centrum wsparcia w osobie mojej żony i okazuje się, że za 25 minut mam pociąg z NDM do Warszawy. Na stację przyszedłem równo z wjazdem pociągu, po godzinie byłem w domu. W domu okazało się, że opaska na obręczy była trochę krzywo założona i dętka przedziurawiła się ocierając o krawędź otworu na nypel.
- DST 36.00km
- Czas 02:00
- VAVG 18.00km/h
- Sprzęt Centrurion Backfire Light Custom
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj